Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało w środę blisko 18 mld zł w okresie 12 miesięcy dla podmiotów leczniczych na sfinansowanie lipcowych podwyżek płac minimalnych pracowników oraz na zwiększenie dostępności do świadczeń.
Według Wiśniewskiego blisko 18 mld zł, które zapowiedziała Leszczyna, to nie są dodatkowe pieniądze w systemie ochrony zdrowia. Podkreślił, że zostaną one przesunięte do NFZ z części budżetu państwa przeznaczonej na zdrowie.
Podkreślił, że jeśli dotacja dla NFZ miałaby pochodzić od ministra finansów, to musiałaby się zmienić ustawa budżetowa.
"Pieniądze pochodzą z przesunięć części budżetu"
„Tymczasem nie usłyszeliśmy, że potrzebna będzie nowelizacja ustawy budżetowej. Wiadomo więc, że pieniądze będą pochodzić z przesunięć w części 46. budżetu państwa, czyli z będącej w dyspozycji ministra zdrowia” – powiedział ekspert.
Zaznaczył, że są to pieniądze w budżecie w dyspozycji ministra zdrowia m.in. na inwestycje i rezydentury.
To nie będą żadne nowe pieniądze w systemie. Nie zwiększy się poziom nakładów na zdrowie. Pieniądze zostaną po prostu przesunięte. Pieniądze na inwestycje w ludzi i infrastrukturę zaczynamy przejadać na bieżące potrzeby, co jest wysoce niepokojące
– dodał.
Ekspert podkreślił, że rekomendacja AOTMiT jest informacją o tym, ile NFZ musi wydać więcej, żeby kupić świadczenia na dotychczasowym poziomie.
MZ zapowiedziało w środę, że do podmiotów leczniczych trafi w ciągu 12 miesięcy blisko 18 mld zł. 16,94 mld zł z tej kwoty to rekomendacja AOTMiT dotycząca m.in. finasowania podwyżek płac. 756 mln zł będzie przeznaczone dodatkowo na nadwykonania w programach lekowych i w chemioterapii, a 300 mln zł na premie za przekroczenie ryczałtu szpitali w sieci.

9 mld zł pochłoną podwyżki dla pracowników medycznych
Leszczyna powiedziała w środę, że gdyby MZ chciało jedynie podnieść minimalne wynagrodzenia zasadnicze pracowników ochrony zdrowia, to resort mógłby ogłosić rekomendację AOTMiT już na początku czerwca. AOTMiT oszacował wówczas koszt podwyżek pensji pracowników od 1 lipca tego roku na 9,1 mld zł.
Ministra zdrowia powiedziała, że pieniądze na sfinansowanie podwyżek w takim wymiarze w 2025 r. były. Dodała, że resort zdrowia chciał jednak także zwiększyć dostępność i jakość świadczeń zdrowotnych. „Rozmawialiśmy z Ministerstwem Finansów i będzie dodatkowa dotacja z budżetu państwa” – powiedziała Leszczyna. Zaznaczyła, że wszystkie kwestie formalne w tej sprawie są już ustalone.
Przyjęte przez MZ rozwiązanie zakłada wyższe współczynniki dla szpitali powiatowych (I i II poziomu w sieci szpitali), co przełoży się na kwotę 600,7 mln zł oraz wyższe wyceny w neurologii (o 13,8 proc. w skali 2025 r.), ginekologii (o 20,9 proc. w skali 2025 r.), rehabilitacji stacjonarnej (o 14,4 proc. w skali 2025 r.), wzrost współczynników w wybranych świadczeniach (jednorodnych grup pacjentów), co AOTMiT oszacowała na 570,2 mln zł.
Przyjęta przez MZ rekomendacja zakłada wyższe finansowanie opieki psychiatrycznej, w tym ambulatoryjnej i środowiskowej dla dzieci i dorosłych, leczenia uzależnień, opieki paliatywnej i hospicyjnej dla dzieci w warunkach domowych, opieki długoterminowej w zolach (zakładach opiekuńczo-leczniczych), pielęgniarskiej opieki domowej, szpitalnych oddziałów ratunkowych i izb przyjęć, w tym psychiatrycznych, ratownictwa medycznego i transportu sanitarnego, a także medycyny szkolnej.