88-latka nie doczekała się lekarza, zmarła na SOR-ze. Prokuratura oskarża pielęgniarkę

2025-07-03 13:35

88-letnia pacjentka zmarła na SOR w szpitalu w Wałbrzychu, a pracującą tam pielęgniarkę prokuratura oskarżyła o niedopełnienie obowiązków służbowych. Oskarżona odpowiadała za tzw. triage i zdecydowała, że chora może poczekać na interwencję lekarza.

Starsza kobieta w szpitalnym łóżku

i

Autor: Getty Images 88-latka nie doczekała się lekarza, zmarła na SOR-ze. Prokuratura oskarża pielęgniarkę

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy prok. Mariusz Pindera poinformował w czwartek, że do Sądu Rejonowego w Wałbrzychu trafił akt oskarżenia przeciwko pielęgniarce zatrudnionej w Specjalistycznym Szpitalu im. dra Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu.

Oskarżonej zarzucono niedopełnienie obowiązków służbowych podczas segregacji medycznej (tzw. triage) wobec pacjentki przyjętej na Szpitalny Oddział Ratunkowy w maju 2024 roku. Śledczy ocenili, że oskarżona naraziła chorą na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. 88-letnia pacjentka zmarła na SOR, nie doczekawszy się interwencji lekarza.

Hospicjum domowe: na czym polega i ile kosztuje?

„Oskarżona, pełniąca w tym czasie dyżur przy segregacji medycznej, nie przeprowadziła wymaganej oceny parametrów krytycznych pacjentki, takich jak tętno, ciśnienie tętnicze czy saturacja, i zakwalifikowała ją do kategorii +zielonej+, oznaczającej czas oczekiwania na kontakt z lekarzem do 120 minut. W czasie oczekiwania na udzielenie pomocy pacjentka zmarła” - powiedział prokurator.

Dodał, że zgromadzony materiał dowodowy, w tym zapisy z monitoringu, zeznania świadków oraz opinie biegłych, wskazują, że stan zdrowia pacjentki w chwili przyjęcia był poważny i wymagał niezwłocznej interwencji medycznej.

„Potwierdzono, iż pacjentka była w stanie terminalnym, leżąca, z poważnymi obciążeniami zdrowotnymi. Opinie medyczne wskazują, że mimo ciężkiego stanu pacjentki, natychmiastowe zastosowanie tlenoterapii, antybiotykoterapii i leczenia niewydolności krążeniowo-oddechowej mogło zwiększyć jej szanse na przeżycie” - powiedział rzecznik.

Oskarżona nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu i odmówiła składania wyjaśnień.

Za zarzucany czyn grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.(PAP)

Poradnik Zdrowie Google News