400 tysięcy ludzi może mieć problem. Orzeczenia o niepełnosprawności tracą ważność

2024-09-02 13:26

Wydawało się, że teraz to już naprawdę koniec z przedłużaniem okresu ważności orzeczeń o niepełnosprawności i kart parkingowych? Ponieważ komisje zusowskie wciąż nie są w stanie wygrzebać się z pandemicznych zaległości, znowu mamy przepisy przejściowe. Uwaga, zegar tyka.

400 tysięcy ludzi może mieć problem. Orzeczenia o niepełnosprawności tracą ważność

i

Autor: GettyImages

30 września 2024 roku mija termin ważności orzeczeń o niepełnosprawności albo stopniu niepełnosprawności, które zostały wydłużone w związku z pandemią COVID-19.

Jeśli osoby z niepełnosprawnością nie chcą utracić prawa do świadczeń, muszą jak najszybciej złożyć wniosek o wydanie nowego dokumentu.

Mellina: Grzegorz Markowski - Wszystko o co chcielibyście zapytać rodzica z niepełnosprawnym dzieckiem, ale się baliście

Orzeczenie o niepełnosprawności: kolejne przedłużenie?

Od miesięcy realizuje się ten sam, coraz bardziej męczący, scenariusz. ZUS przyznaje, że uzyskanie niezbędnych uprawnień przez osoby z niepełnosprawnościami, by korzystać ze świadczeń, ulg, przywilejów, a także świadczenia wspierającego, w akceptowalnym terminie, wciąż graniczy z cudem.

Zator, który powstał w komisjach podczas pandemii, gdy osoby niepełnosprawne zwolniono z obowiązku występowania po nowe orzeczenia, jeśli te traciły ważność, wciąż nie został odblokowany.

Osoby, które mają nieważne orzeczenia, wciąż mogą korzystać z przywilejów na ich podstawie. O orzeczenia ubiegać bezwzględnie muszą się tylko kolejni potrzebujący lub osoby, którym zależy na innym stanowisku komisji, bo np. ich stan zdrowia się zmienił.

zatem w zasadzie dramatu nie ma, chociaż regularnie odbywa się to w atmosferze niepokoju, zamieszania, interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich etc. Tym razem ma być inaczej.

Orzeczenia i karty parkingowe - ważne do 30 września

Jak ocenia Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRiPS) nawet 400 tys. osób w całej Polsce może być wciąż w takiej sytuacji, że posługuje się orzeczeniem o niepełnosprawności, które utraciło ważność w czasie pandemii. Wciąż na podstawie przepisów szczególnych korzysta z przywilejów w oparciu o te dokumenty.

To się jednak wkrótce skończy. 30 września wygasa ważność takich dokumentów. To ostateczny termin, by złożyć wniosek o wydanie nowego dokumentu. Kto zdąży wniosek złożyć do tego czasu, jeszcze pół roku będzie mieć spokój, nawet jeśli nie otrzyma nowych dokumentów.

Czy to "ostatnie" już przejściowe 6 miesięcy wystarczy, by wydać wszystkim potrzebującym nowe orzeczenia i na ich podstawie np. karty parkingowe (dokument nie jest automatyczny, wymaga osobnej procedury)? Tak, znowu, twierdzą urzędnicy.

Co ze świadczeniem wspierającym?

By zachować prawo do świadczeń w czasie oczekiwania na nowe orzeczenie, konieczne jest dotrzymanie terminu złożenia wniosku, czyli 30 września.

Analogiczne rozwiązanie ma funkcjonować w przypadku składania nowego wniosku o wydanie kolejnej decyzji o poziomie potrzeby wsparcia, która jest potrzebna do ubiegania się o świadczenie wspierające.

Warto przy tym przypomnieć, że uzyskanie świadczenia wspierającego wciąż graniczy niemal z cudem, chociaż pieniądze miały być wypłacane od początku roku. Jak dotąd zaledwie kilka procent niepełnosprawnych ubiegających się o świadczenie wspierające otrzymało odpowiednie uprawnienia.