Tańsze leki w Polsce mogą stać się faktem. Branża farmaceutyczna apeluje o wykorzystanie importu równoległego

2025-10-15 11:23

Aż 38% pacjentów w Polsce rezygnuje z wykupienia leków z powodu wysokich cen lub ich braku w aptekach. Branża farmaceutyczna i organizacje pacjenckie apelują do Ministerstwa Zdrowia o wdrożenie importu równoległego – mechanizmu, który w latach 2019–2024 pozwolił zaoszczędzić niemal 3,6 mld zł i może odmienić dostęp do terapii w całym kraju.

Tańsze leki w Polsce mogą stać się faktem. Branża farmaceutyczna apeluje o wykorzystanie importu równoległego

i

Autor: nortonrsx/ Getty Images
  • Podczas XIII Forum Importu Równoległego w Warszawie podpisano list otwarty, w którym branża farmaceutyczna i organizacje pacjenckie apelują o zmiany.
  • Sygnatariusze domagają się uproszczenia procedur i usunięcia barier legislacyjnych, aby zwiększyć dostępność tańszych leków dzięki importowi równoległemu.
  • Rozwiązanie to ma szansę obniżyć koszty terapii, a oszczędności z ostatnich 5 lat wyniosły 3,6 mld zł.

List otwarty do Ministerstwa Zdrowia. Co postulują sygnatariusze?

14 października br. w Warszawie podczas XIII Forum Importu Równoległego podpisano list otwarty, w którym kilkudziesięciu przedstawicieli branży farmaceutycznej i organizacji pacjenckich apeluje o tańsze i łatwiej dostępne leki. Sygnatariusze podkreślają, że nadchodząca nowelizacja ustawy refundacyjnej to kluczowa szansa na odblokowanie potencjału importu równoległego w Polsce.

Autorzy listu wzywają do:

  • uproszczenia i skrócenia procedur administracyjnych w ustawie refundacyjnej,
  • likwidacji zbędnych barier legislacyjnych blokujących rozwój importu równoległego,
  • stworzenia jasnych i przewidywalnych zasad funkcjonowania tego mechanizmu.

Wdrożenie importu równoległego ma szansę obniżyć koszty terapii i zwiększyć dostępność leków nie tylko w aptekach, ale także w programach lekowych i chemioterapii. Pod apelem podpisali się m.in. Federacja Pacjentów Polskich, Stowarzyszenie Importerów Równoległych Produktów Leczniczych, Federacja Konsumentów oraz Związek Pracodawców Hurtowni Farmaceutycznych.

Dlaczego ministerstwo powinno działać teraz?

System ochrony zdrowia stoi dziś przed poważnym wyzwaniem finansowym:

  • 38% pacjentów nie wykupuje leków na receptę z powodu zbyt wysokiej ceny lub ograniczonej dostępności,
  • w budżecie NFZ w 2025 roku brakuje 14 mld zł, a w 2026 roku luka może wynieść 23 mld zł.

Autorzy listu podkreślają, że szersze wykorzystanie importu równoległego mogłoby zmniejszyć tę lukę finansową i umożliwić dostęp do terapii większej liczbie pacjentów.

Podczas Forum przypomniano również, że Minister Zdrowia Pani Jolanta Sobierańska-Grenda doskonale zna potencjał importu równoległego. Kierując szpitalami na Pomorzu, korzystała z tego mechanizmu w przetargach, generując istotne oszczędności, które pozwalały na rozwój placówek i inwestycje w kadry medyczne. To najlepszy dowód, że import równoległy jest bezpiecznym i skutecznym narzędziem optymalizacji kosztów.

- Ministerstwo Zdrowia stoi dziś przed ogromnymi wyzwaniami finansowymi. Zaufanie w ochronie zdrowia buduje się nie deklaracjami, lecz konkretnymi działaniami. Ministra Jolanta Sobierańska-Grenda pokazała to w praktyce, wdrażając import równoległy jeszcze jako menedżer szpitali. Dziś pacjenci potrzebują równie odważnych decyzji. Polskiego systemu ochrony zdrowia nie stać na rezygnację z narzędzia, które już teraz przynosi setki milionów złotych oszczędności rocznie – podkreślił Tomasz Dzitko, prezes Stowarzyszenia Importerów Równoległych Produktów Leczniczych.

Przedstawiciele organizacji wyrazili gotowość do spotkania z Ministrem Zdrowia w celu omówienia raportu i wsparcia procesu legislacyjnego.

Oszczędności w liczbach – 3,6 mld zł w 5 lat

Podczas Forum zaprezentowano raport Stowarzyszenia Importerów Równoległych Produktów Leczniczych, przygotowany przez firmę badawczą IQVIA. Wynika z niego, że dzięki importowi równoległemu:

  • w latach 2019–2024 system ochrony zdrowia zaoszczędził blisko 3,6 mld zł,
  • w 2024 roku oszczędności wyniosły 723 mln zł.

To kwoty, które mogłyby sfinansować m.in. terapie genowe dla dzieci z SMA czy roczny program in vitro.

„Każda złotówka zaoszczędzona na lekach to złotówka, którą można przeznaczyć na nowe terapie, karetki czy inwestycje w infrastrukturę szpitalną. Import równoległy to proste i sprawdzone narzędzie, które działa w całej Europie i przynosi korzyści pacjentom oraz całemu systemowi zdrowia” – dodała Jana Nowak-Blahova, wiceprezes Stowarzyszenia Importerów Równoległych Produktów Leczniczych.

Z badań opinii publicznej przeprowadzonych przez panel badawczy Ariadna wynika, że:

  • 23% pacjentów nie wykupuje leków z powodu zbyt wysokiej ceny,
  • 15% pacjentów z powodu braku dostępności w aptekach,
  • aż 73% ankietowanych popiera uproszczenie procedur dla importu równoległego, co zwiększyłoby dostępność i obniżyło ceny leków.