Sprawa dotyczy medyków, którzy w czasie pandemii COVID-19 mieli rozpowszechniać niezgodne z aktualną wiedzą medyczną poglądy, działając tym samym - zdaniem naczelnego rzecznika odpowiedzialności zawodowej - na szkodę pacjentów. Za takie działanie, przed sądami zawodowymi w Poznaniu, Wrocławiu i Gdańsku, odpowiada w sumie ponad 100 lekarzy.
Poznański proces 19 lekarzy rozpoczął się w marcu 2023 r. Wówczas jednak sąd postanowił skierować sprawę do uzupełnienia przez naczelnego rzecznika odpowiedzialności zawodowej. Z kolei podczas drugiego posiedzenia, w maju tego roku, sprawę 9 lekarzy wyodrębniono do oddzielnego postępowania, które zaplanowano na 4 lipca.

Rzecznik prasowa Wielkopolskiej Izby Lekarskiej Maria Kaczorowska poinformowała, że w czasie piątkowego posiedzenia okręgowy sąd lekarski WIL uznał za winnych 7 lekarzy i na podstawie art. 83. ustawy o izbach lekarskich ukarał czterech z nich naganami, a jednego obwinionego upomniano. W dwóch przypadkach mniejszej wagi sąd zdecydował o umorzeniu kary.
Kaczorowska dodała, że piątkową decyzją sądu, sprawy pozostałych trzech lekarzy skierowano do odrębnego postępowania.
"Procesy toczą się także przed sądami dyscyplinarnym Izb Lekarskich we Wrocławiu oraz Gdańsku. OSL WIL jako pierwszy doprowadził do wydania wyroków" - podkreśliła Kaczorowska.
114 lekarzy pod lupą za "list otwarty" o szczepieniach i maseczkach
Naczelny rzecznik odpowiedzialności zawodowej skierował wniosek o ukaranie łącznie 114 lekarzy, którzy między październikiem a grudniem 2020 r. mieli rozpowszechniać informacje "niezgodne z aktualną wiedzą medyczną i propagować postawy antyzdrowotne".
Chodzi o podpisanie przez medyków "Listu otwartego polskich lekarzy, naukowców i pracowników służby zdrowia do polskich władz oraz mediów z dnia 5 października 2020 r." oraz dwóch apeli "naukowców i lekarzy w sprawie szczepień na koronawirusa SARS-CoV-2". W liście otwartym m.in. podważyli sens prowadzenia szczepień i obowiązek stosowania masek ochronnych.