Stworzą katalog zaszczepionych dzieci. GIS rozpoczyna wielką kontrolę

2025-02-19 17:33

Nie szczepisz dziecka? System cię znajdzie. Jak zapowiada Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny, Polska odzyska kontrolę nad realizacją programu szczepień. Aktualnie tak naprawdę to nie wiemy, ile osób jest zaszczepionych i z jakiego powodu dziecko nie otrzymało obowiązkowych dawek. Ma być nowocześnie i bezpiecznie.

Stworzą katalog zaszczepionych dzieci. GIS rozpoczyna wielką kontrolę

i

Autor: GettyImages

Jeszcze dziś (19 lutego 2025 r.) do działu prawnego ma trafić dokumentacja dotycząca kontroli kart szczepień dzieci. Chodzi o karty 7,5 mln osób. Jak zapewnia szef GIS, jeśli "będzie zielone światło" od prawników, już w przyszłym tygodniu ruszy kontrola.

Kwestia szczepień obowiązkowych, ich kontroli i skatalogowania, to nie widzimisię urzędnicze. W listopadzie 2024 r. ukazał się raport pokontrolny Najwyższej Izby Kontroli. Wskazywał on na problem pacjentów "gubionych" przez system papierowych kart i książeczek, brak wiedzy o skali rezygnacji ze szczepienia bez wskazań medycznych. NIK ostrzegał, że dalszy wzrost odmów szczepień może doprowadzić do wybuchu epidemii groźnych dla życia chorób.

Poradnik Zdrowie szczepienia przeciwko COVID-19

Paweł Grzesiowski: "Chcemy zrobić katalog zaszczepionych dzieci"

Każdy, kto szczepił dzieci w ramach obowiązkowego programu szczepień, wie, jak to wygląda w praktyce i jak bardzo odbiega od tego, czego spodziewa się e-obywatel  w XXI wieku.

Sfatygowane papierowe książeczki (im starsze dziecko, tym gorzej), brak miejsca i rubryk, jeśli decydujesz się zaszczepić dziecko dodatkowo szczepionkami zalecanymi, wypisywane ręcznie przez personel płachty w przychodni dzieci zdrowych, często niedostępne nawet dla lekarza w tej samej placówce, gdy zgłaszasz się do poradni do dzieci chorych, nie mówiąc już o innych przychodniach lub gdy trafiasz do szpitala.

Jeśli wykonujesz szczepienia zalecane, nawet farmaceuta w aptece sprawdzi na podstawie numeru PESEL, kiedy była ostatnia dawka, jakie szczepienie wykonano itd. Szczepienia obowiązkowe? Zapomnij. To dlatego musisz przynieść do szpitala zaświadczenie o szczepieniu WZW B przed zabiegiem operacyjnym, bo lekarz nie ma jak zweryfikować jego ważności.

Można jeszcze jakoś zrozumieć takie problemy kogoś, kto był szczepiony 50 lat temu. Trudniej, gdy brak jest nowoczesnej bazy dzieci współcześnie. To niewygodne dla konkretnego obywatela, rodzica, ale też niewskazane dla systemu.

Chcemy zrobić katalog zaszczepionych dzieci, chyba pierwszy raz od czasów powojennych 

- mówi szef GIS Paweł Grzesiowski.

Szef GIS: "Nie chodzi o szukanie nieprawidłowości"

Regularnie media, epidemiolodzy i lekarze alarmują, że w siłę rośnie ruch antyszczepionkowy, a Polacy nie szczepią dzieci. Okazuje się jednak, że realnie nie znamy skali tego zjawiska. Brakuje dokładnych danych o liczbie osób, które powinny być zaszczepione, ilu osobom wykonano szczepienia oraz o liczbie odmów.

Jeśli szczepienia nie wykonano, nie ma precyzyjnej informacji, czy wynikało to na przykład z przeciwwskazań zdrowotnych, czy opartej na zabobonach decyzji rodziców.

Szef GIS podkreślił, że nie chodzi wcale o szukanie nieprawidłowości w działaniach pracowników punktów szczepień, a jedynie poznać prawdziwe dane na temat zaszczepienia polskiej populacji przeciwko 13 różnym chorobom zakaźnym . Kontrola ma też stanowić element procesu zastępowania papierowych kart szczepień obowiązkowych elektronicznymi:

To będzie wyjściowa baza danych do scyfryzowanego systemu nadzoru nad szczepieniami ochronnymi w Polsce

- wyjaśnia szef GIS.

Zobacz: Nie tylko grypa i covid. te szczepienia trzeba powtarzać, żeby nie stracić ochrony

Szczepienia ochronne: pięć procent dzieci zniknęło z systemu

Chociaż prezes GIS zaprzecza ewentualnym rozliczeniom, raport NIK z listopada nie pozostawiał złudzeń.

Ustalenia kontroli Najwyższej Izby Kontroli wskazały na poważne problemy z realizacją obowiązku szczepień ochronnych dzieci i młodzieży. Mimo jasno określonych zadań Państwowej Inspekcji Sanitarnej (PIS), związanych z nadzorem nad wykonaniem tego ustawowego obowiązku oraz zadaniami w zakresie profilaktyki, wzrosła liczba odmów szczepień, a skontrolowane organy PIS oraz placówki podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) nie zapewniły odpowiedniego poziomu wyszczepienia.

"Zaniedbania w wykonywaniu obowiązków, opóźnione działania administracyjne oraz nieskuteczne przedsięwzięcia edukacyjne wpływają na podniesienie poziomu zagrożenia dla zdrowia publicznego. W konsekwencji mogą prowadzić do odrodzenia chorób zakaźnych, którym te szczepienia mają zapobiegać i które były dotąd pod kontrolą" - napisali kontrolerzy w podsumowaniu raportu.

W styczniu już tego roku Grzesiowski informował, że zgodnie z szacunkami w przypadku około pięciu procent dzieci nie ma obecnie dostępu do ich kart szczepień, przez co nie wiadomo, czy w ogóle zostały zaszczepione. Poza tym GIS chce zidentyfikować dzieci, których nie zaszczepiono z powodów medycznych, a także te, których rodzice odmówili szczepień z innych przyczyn. 

Faktycznie, łatwiej będzie podejmować konstruktywne działania, jeśli wreszcie realnie poznamy skalę problemu.

Poradnik Zdrowie Google News
Autor: