Klasyczny urlop na poratowanie zdrowia wielu osobom kojarzy się z nauczycielami, chociaż przysługuje również innym grupom zawodowym: górnikom, policjantom, prokuratorom, sędziom, kuratorom sądowym, pracownikom Państwowej Inspekcji Pracy i Najwyższej Izby Kontroli, pracownikom Państwowej Straży Pożarnej itd. Generalnie pracownikom budżetówki.
Jeśli jednak jesteś pracującą osobą z niepełnosprawnością (orzeczenie o stopniu umiarkowanym lub znacznym) i pracujesz, również możesz dodatkowo zadbać o swoje zdrowie, nie tracąc klasycznego urlopu wypoczynkowego.
Ten zresztą przysługuje ci w innym wymiarze: masz prawo do dodatkowych 10 dni urlopu. Oprócz tego jeszcze możesz ubiegać się o następne 21 dni. Jakie kryteria trzeba spełnić?
Osoby z niepełnosprawnością - 10 dodatkowych dni urlopu
Zacznijmy od tych dodatkowych 10 dni dla osób z niepełnosprawnością, które przysługują bez spełnienia dodatkowych warunków, jeśli spełniasz podstawowe kryteria.
Jak przypomina Państwowa Inspekcja Pracy, prawo do takiego dodatkowego urlopu przysługuje pracownikowi, który zaliczony został do osób ze znacznym lub umiarkowanym stopniem niepełnosprawności, ale to nie wszystko.
Od momentu uzyskania odpowiedniego orzeczenia trzeba przepracować pełny rok, by nabyć uprawnienie. Od razu jednak przysługuje 10 dni, a nie przybywa ich proporcjonalnie, w kolejnych miesiącach.
Urlop dodatkowy nie przysługuje osobie uprawnionej do urlopu wypoczynkowego w wymiarze przekraczającym 26 dni roboczych lub dodatkowego urlopu na podstawie odrębnych przepisów np. pracownikowi pomocy społecznej.
Przepracowanie jednego roku nie musi mieć miejsca u jednego pracodawcy, a także nie musi być zachowana ciągłość zatrudnienia, tylko sumujemy wszystkie okresy pracy.
Polecany artykuł:
Do 21 dni na turnus rehabilitacyjny
W roku 2025, podobnie jak w latach poprzednich, osoba z niepełnosprawnością w stopniu umiarkowanym lub znacznym ma prawo do otrzymania dodatkowego urlopu, którego celem jest podreperowanie zdrowia. Nie ma znaczenia, na co chorujesz. Kluczowy jest stopień niepełnosprawności.
To również urlop płatny, przeznaczony na udział w turnusie rehabilitacyjnym.
Urlop jest jeden rocznie, ale nie trzeba go wykorzystać ciągiem - można np. wziąć najpierw 7 dni, potem kolejne, nie wykorzystać całości itd.
Chociaż urlop nazywany jest rehabilitacyjnym, wolne dni przysługują nie tylko na czas wyjazdu i klasyczną rehabilitację.
Podstawą udzielenia powyższego zwolnienia jest wniosek lekarza sprawującego opiekę nad osobą niepełnosprawną, o:
- skierowanie na turnus rehabilitacyjny,
- w celu wykonania badań specjalistycznych,
- zabiegów leczniczych lub usprawniających,
- w celu uzyskania zaopatrzenia ortopedycznego lub jego naprawy, jeżeli czynności te nie mogą być wykonane poza godzinami pracy.
Zobacz: 4 ważne świadczenia ZUS
To nie jest urlop na żądanie
Jak wskazuje Biuro Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, pracownik z niepełnosprawnością powinien przedstawić pracodawcy skierowanie na turnus rehabilitacyjny w takim terminie, który umożliwi zapewnienie normalnego toku pracy w zakładzie.
Podstawą wypłaty wynagrodzenia - obliczanego jak ekwiwalent pieniężny za urlop wypoczynkowy – za czas takiego zwolnienia na rehabilitację, jest przedłożony pracodawcy dokument, który potwierdza pobyt na turnusie, wystawiony przez organizatora turnusu.
Pracodawca nie może wymagać od pracownika, który ma jeszcze urlop wypoczynkowy (nawet zaległy), by zamiast urlopu zdrowotnego na rehabilitację najpierw skorzystał z tej puli.